We wczorajszym meczu Lechii Gdańsk z Piastem Gliwice, w pierwszym składzie wyszedł 15-letni Kacper Urbański. Tym samym ustanowił on nowy rekord, jako najmłodszy piłkarz wychodzący w pierwszym składzie w historii Ekstraklasy.

Urbański już w zeszłym roku zdołał zaliczyć debiut w przegranym spotkaniu z Rakowem Częstochowa (0:3). Wczoraj w momencie, w którym pojawiły się oficjalne składy mogliśmy doznać szoku. 15-latek w pierwszym składzie drużyny z Gdańska w meczu o punkty. Co prawda wychowanek Lechii dobrze prezentował się na obozie przygotowawczym, ale mało kto liczył na to, że debiut w pierwszym składzie nadejdzie tak szybko. Piotr Stokowiec jednak wiedział co robi i po meczu nie musiał mieć do siebie pretensji. Urbański nie zaliczył co prawda oszołamiającego występu, jednak w paru akcjach pokazał się on z dobrej strony. Wychodząc wczoraj na boisko, Kacper miał dokładnie 15 lat, 5 miesięcy i 7 dni. Dzięki czemu pozwala mu to zostać najmłodszym zawodnikiem wychodzącym w pierwszym składzie w całej historii Ekstraklasy.

Udostępnij
Oskar Mochnik

Ta strona używa plików cookies.