W Zabrzu nie dość, że brakuje najważniejszych osób do kierowania klubem, to nadal nie wiadomo, kiedy wreszcie dojdzie do prywatyzacji.
W środę odniósł się do tego napastnik Górnika – Lukas Podolski. “Poldiemu” bardzo zależy na stabilizacji w Zabrzu i wiele zainwestował w to miejsce. Sam wielokrotnie deklarował po związaniu się z klubem, że “lepiej można było wykorzystać jego osobę”. W końcu to były mistrz świata.
Pytanie brzmi: jak długo jeszcze będzie miał cierpliwość?
– Sprzedaż Górnika trwa od kilku miesięcy, każdy wie, o co mi chodzi! Inwestorzy byli i są. Wszystko już powinno być jasne i takie miałem sygnały. A teraz przy wyborach w kilkanaście minut zmieniacie decyzję za decyzją? Tragedia. Dobrze, że nie zgodziłem się na propozycje bycia obserwatorem procesu sprzedaży, bo zmarnowałbym wtorek i parę dni swojego czasu i życia. Ja nadal wierzę i mam nadzieję, że Górnik będzie miał złota przyszłość, bo Klub na to zasługuje! – napisał Podolski w mediach społecznościowych.
Sama prezydent Zabrza Małgorzata Mańka-Szulik kilka dni temu zapowiadała, że najbliższa sesja Rady Miasta będzie kluczowa dla Górnika… tymczasem poprosiła o przerwę w sesji na czas rozmów z inwestorami.
Ta strona używa plików cookies.