Polecane

Tomasz Hajto: Skoro Boniek wybrał Michniewicza, to Kulesza mógł zrobić to samo

– Jestem zdegustowany tym, że cała Europa słuchała pytań, które ośmieszają naszą piłkę, federację i nowego selekcjonera – komentuje Tomasz Hajto konferencję, na której przedstawiono Czesława Michniewicza jako selekcjonera kadry.

Cezary Kulesza potrzebował miesiąca, by ostatecznie postawić na Czesława Michniewicza, pomimo że chwilę wcześniej wyżej stawiał Adama Nawałkę czy Andrija Szewczenkę. 51-latek w mediach odpiera zarzuty o kontaktach z Ryszardem F. ps. Fryzjer i jego 711 połączeń w “mrocznych czasach” korupcyjnych naszego futbolu.

Tomasz Hajto postawił hipotezę, że ataki na trenera mogą wypływać z niezadowolenia z wyboru prezesa PZPN. – Zapominamy, że trener jest od trenowania, piłkarz od grania, a prezes od trudnych wyborów. Ja z Michniewiczem na wczasy nie pojadę, ale w tej konkretnej sytuacji kopanie i rzucanie błotem zaszkodziło całej polskiej piłce – twierdzi w “polsatsport.pl”.

– Upieram się jednak, że skoro prezes Boniek wybrał Michniewicza do młodzieżówki i nie było afery, to prezes Kulesza mógł zrobić to samo. Źle to medialnie rozegrano, a z drugiej media nie wyczuły, że na te trudne pytania, to trzeba się umówić na inny dzień – dodaje.

– Ja jestem zdegustowany tym, że cała Europa słuchała pytań, które ośmieszają naszą piłkę, federację i nowego selekcjonera. Ja już miałem dwa telefony od dziennikarzy z Niemiec – przyznaje. Na koniec podkreśla, że powinniśmy skupić się na Rosji. Biało-czerwoni zagrają z podopiecznymi Walerija Karpina 24 marca w Moskwie.

źródło: polsatsport.pl /


Udostępnij
Paweł Wątorski

...

Zobacz komentarze

  • " Cała Europa" to jednak ma poważniejsze sprawy na głowie, niż zajmowanie się polską piłką.

Ta strona używa plików cookies.