Jurgen Klopp ogłaszając swoją decyzję o odejściu z Anfield wywołał niemały szok wśród.. wszystkich. Od razu ruszyła machina potencjalnych następców charyzmatycznego Niemca. Dużo mówiło się chociażby o Xabim Alonso czy Rubenie Amorinie. Niespodziewanie wybór padł na holenderskiego szkoleniowca Feyenoordu, Arne Slota.
45-latek wykonuje bardzo dobrą pracę w Feyenoordzie. Z tym klubem sięgnął chociażby po mistrzostwo i puchar Holandii. Na arenie międzynarodowej doszedł z nimi do finału Ligi Konferencji Europy.
W bardzo ciepłych słowach wypowiadał się o nim Jurgen Klopp, który uważa, że to dobry wybór włodarzy The Reds. Sam zainteresowany jest podekscytowany możliwością trenowania drużyny z Anglii.
Według Fabrizio Romano wszystkie strony dogadały się w sprawie podpisania kontraktu, do którego dojdzie w ten weekend. Liverpool będzie musiał zapłacić Feyenoordowi około 13-15 milionów euro odstępnego. To czyni Slota najdroższym holenderskim trenerem.
Ta strona używa plików cookies.