We wtorkowe popołudnie Taras Romanczuk odebrał akt nadania mu polskiego obywatelstwa. Pomocnik Jagiellonii Białystok zgłasza chęć gry w reprezentacji Polski, a i sam Adam Nawałka nie przekreśla takiej możliwości.

– Czekałem długo na ten dzień, od momentu przyjścia do Jagiellonii. Pewnego dnia z panią Agnieszką Syczewską mieliśmy rozmowę na temat mojego pochodzenia, ponieważ moja babcia urodziła się w Polsce, ale w czasie II Wojny Światowej wyjechała na teren Ukrainy. Od tego momentu zaczęliśmy szukać wszystkich dokumentów, również w archiwach w Lublinie, Chełmie i Włodawie. Uzyskaliśmy wiele tych dokumentów i rok temu mogliśmy złożyć wniosek o nadanie obywatelstwa. W lutym dostałem decyzję i choć byłem zaskoczony, to było mi jednocześnie bardzo miło, ponieważ długo na to czekałem. Jestem dumny, że tak się stało – mówił Taras Romanczuk.

Na pytanie o możliwość powołania do reprezentacji Polski, Romanczuk stwierdził: – Spokojnie, jeszcze mam wiele meczów do rozegrania w Jagiellonii, w których muszę prezentować się z jak najlepszej strony. Teraz to jest najważniejsze. Podchodzę do tego z chłodną głową. Gdy dostanę powołanie, to będzie to dla mnie zaszczyt, z którego będę dumny.

źródło: własne/Jagiellonia Białystok

Udostępnij
Kamil Gieroba

Redaktor naczelny portalu Piłkarski Świat. Z serwisem związany od sierpnia 2014 roku. Pierwsze teksty publikowane w wieku 16 lat. Po drodze związany stażem w Przeglądzie Sportowym i współpracą z Legia.net oraz Transfery.info. Przez cztery lata pracowałem w wydawnictwie Fratria, gdzie m.in. odpowiadałem za serwis wGospodarce.pl. Obserwator głównie reprezentacji i Ekstraklasy. Piłka nożna to moja pasja, ale ciekawość prowadzi mnie też do rozwijania innych zainteresowań, jak chociażby MMA czy Wrestlingu :)

Ta strona używa plików cookies.