Franck Ribéry przełamuje tezę, że zawodowy sport jest tylko dla młodych. 38-latkowi wiek nie przeszkadzał, aby być jednym z najbardziej widowiskowych piłkarzy Serie A. Bartłomiej Drągowski, który trenował wraz z Francuzem mówił, że skrzydłowy nadal czarował swoimi umiejętnościami na treningach, a także podczas meczów.
Ribéry od końca poprzedniego sezonu pozostaje wolnym zawodnikiem, ponieważ jego kontrakt z zespołem Fiorentiny wygasł. Od pewnego czasu, aby podtrzymać dobrą dyspozycję trenuje wraz z pierwszą drużyną Bayernu Monachium. Bynajmniej swoją formą nie odstaje od młodszych kolegów.
Julian Nagelsmann wie, że sezon będzie długi i ciężki, więc zastanawia się nad zaproponowaniem 38-latkowi kontraktu. Francuz mógłby wnieść jeszcze dużo jakości w grę drużyny i być lekarstwem na potencjalne urazy i spadki formy podstawowych skrzydłowych Bayernu.
Ta strona używa plików cookies.