flickr.com
Luis Suarez może już w styczniu stać się uczestnikiem najdroższego transferu w historii piłki nożnej. Według hiszpańskiego Don Balon, ofertę opiewającą na bagatela 135 milionów funtów (150 mln EUR) ma złożyć… Manchester United. Klub jest też ponoć zainteresowany pozyskaniem Pepe.
Krążą plotki, że Jose Mourinho chce wykorzystać fakt, iż Urugwajczyk jest najstarszym piłkarzem z trio MSN i FC Barcelona może skusić się na ostatnią szansę zrobienia pokaźnego finansowego zysku ze sprzedaży swojego zawodnika. Co ciekawe, na Czerwonych Diabłach żadnego wrażenia nie robią artykuły zamieszczane w madryckim AS’ie, który twierdzi, że Suarez niedługo przedłuży swój kontrakt z Dumą Katalonii do 2021 roku. Jeśli transfer doszedłby do skutku to aktualnie 29-letni reprezentant Los Charrúas byłby uczestnikiem najdroższego transferu w historii futbolu. Przebiłby tym samym inny zakup United, Paula Pogbę.
Trener drużyny z Old Trafford zamierza w styczniu również wzmocnić defensywę swojego zespołu. Wobec kontuzji Erica Bailly’ego oraz Antonio Valencii, Jose Mourinho zamierza ściągnąć do Manchesteru swojego rodaka, Pepe. O 33-latka nie będzie jednak tak łatwo, gdyż jak informuje włoskie Calciomerkato, usługami zawodnika Realu Madryt są też zainteresowane Chelsea Londyn oraz Juventus Turyn. Cały ruch może dojść zostać urzeczywistniony, gdyż według osób bliskich Królewskim, istnieją rozbieżności między włodarzami zespołu ze stolicy Hiszpanii, a portugalskim obrońcą odnośnie szczegółów nowej umowy stopera. Pepe chciałby ponoć związać się z Los Blancos dwuletnim kontraktem, a Real zamierza skrócić ten czas o połowę.
Ta strona używa plików cookies.