Jakub Błaszczykowski / fot. Mikołaj Barbanell (Piłkarski Świat)
Portugalczyk w przeszłości pracował między innymi w Fiorentinie. To tam miał już styczność z jednym z polskich piłkarzy. Mowa o Kubie Błaszczykowskim, który był wypożyczony z Borussii Dortmund.
– Trener Paulo Sousa powiedział, abym nie jechał na reprezentację, bo miałem problemy ze stopą, nie grałem w kolejce ligowej. Ja się uparłem i powiedziałem, że kadra jest dla mnie najważniejsza. Reprezentacja zawsze będzie dla mnie najważniejsza, mecz w kadrze to spełnienie marzeń. Nawet jeśli z tego tytułu wynikają takie problemy – mówił wówczas Błaszczykowski w rozmowie z Polsatem Sport.
Od tamtego Sousa rzadko już stawiał na Błaszczykowskiego, który ostatecznie zdołał zagrać jedynie w piętnastu meczach. Piłkarz Wisły Kraków teoretycznie jeszcze nie zakończył kariery w reprezentacji, ale ciekawe czy Sousa nie będzie pamiętał o ich kłótni.
Źródło: Polsat Sport/Sport.pl
Ta strona używa plików cookies.