Jak poinformował Łukasz Grabowski z „Przeglądu Sportowego”, Peszko miał usiąść do rozmów z łódzkim klubem po meczu z Olimpią Elbląg. 30-latek miałby dołączyć do Widzewa na pół roku przed wygaśnięciem umowy z Lechią. Przypomnijmy, że na początku stycznia trener Stokowiec jasno podkreślił, że Sławomir Peszko nie znajdzie się w kadrze drużyny na drugą część sezonu. Doświadczony skrzydłowy był już łączony z Widzewem rok temu, ale wówczas zdecydował się na przeprowadzkę do Wisły Kraków. Teraz temat powrócił i wiele wskazuje na to, że tym razem transfer jest jeszcze bardziej realny.
W tym roku Peszko nie zaliczył ani jednego meczu. W bieżącym sezonie 30-latek rozegrał 23 spotkania, w których strzelił 3 bramki i zanotował 3 asysty.
Ta strona używa plików cookies.