Sławomir Peszko otrzymał od Lechii Gdańsk wolną rękę w poszukiwaniu nowego klubu. Możliwy jest powrót byłego reprezentanta Polski do “Białej Gwiazdy”

– Nie ukrywam, że istnieje taki temat – przyznaje Artur Skowronek. Wisła Kraków nie może przespać zimy. Do tej pory sprowadzono Gieorgija Żukowa z kazachskiego Kajrata Ałmaty. Już w poprzednim sezonie Sławomir Peszko pokazał, że może wiele i był motorem napędowym w zespole z Reymonta. Do linii ofensywnej można mieć spore zastrzeżenia. Jedyną kwestią są zarobki piłkarza, który dotychczas mógł liczyć na świetne uposażenie w Gdańsku. Decyzja Lechii Gdańsk w sprawie Sławomira Peszko, Artura Sobiecha i Rafała Wolskiego miało reakcją na upomnienie się piłkarzy o zaległe pensje.

W bieżących rozgrywkach PKO Ekstraklasy rozegrał osiemnaście meczów ligowych, zdobył trzy gole i zanotował dwie asysty. Warto wspomnieć, że Peszko został jednym z ulubieńców krakowskiej publiczności, która widziała jego zaangażowanie o każdy metr boiska.

Udostępnij
Paweł Wątorski

...

Ta strona używa plików cookies.