Ekstraklasa

Satka: Wiadomo, że po takiej przerwie nie jest jeszcze idealnie

Lubomir Šatka to jeden z piłkarzy Lecha Poznań, którzy wrócili do gry w podstawowym składzie po przerwie. Słowak zagrał w miniony piątek ze Śląskiem Wrocław, a “Kolejorz” wygrał 1:0.

– Na boisku czułem się w porządku. Wiadomo, że po takiej przerwie nie jest jeszcze idealnie. Nie jest to jeszcze na pewno ten poziom, jakiego bym od siebie oczekiwał. Brakuje mi dalej trochę tej pewności, która zawsze jest efektem regularnej gry. To wróci z czasem – mówi zawodnik Lecha Poznań.

– Ostatnio najczęściej Bartek Salamon grał razem z Antonio Miliciem, dobrze to wyglądało w ich wykonaniu, a teraz ja muszę na nowo się z Antonio zgrać i przypomnieć sobie jak najlepiej z nim współpracować na boisku. To wymaga czasu, a tego niestety nie ma dużo, więc robię wszystko, co w mojej mocy, żeby poszło to jak najszybciej i żebym mógł jak najbardziej pomagać drużynie. W pierwszej połowie grałem z “Kendim” ustawionym po mojej prawej stronie, więc współpracowaliśmy w linii obrony, dużo sobie podpowiadaliśmy, a kiedy się okazało, że w drugiej połowie będziemy grać gdzieś koło siebie na środku, szybko ustaliliśmy jak mamy współpracować, jak się poruszać czy jak zachowywać się przy dośrodkowaniach. Myślę, że dobrze to w naszym wykonaniu funkcjonowało – podsumowuje

Źródło: Lech Poznań

Udostępnij
Kamil Gieroba

Redaktor naczelny portalu Piłkarski Świat. Z serwisem związany od sierpnia 2014 roku. Pierwsze teksty publikowane w wieku 16 lat. Po drodze związany stażem w Przeglądzie Sportowym i współpracą z Legia.net oraz Transfery.info. Przez cztery lata pracowałem w wydawnictwie Fratria, gdzie m.in. odpowiadałem za serwis wGospodarce.pl. Obserwator głównie reprezentacji i Ekstraklasy. Piłka nożna to moja pasja, ale ciekawość prowadzi mnie też do rozwijania innych zainteresowań, jak chociażby MMA czy Wrestlingu :)

Ta strona używa plików cookies.