W środowy wieczór na Stadionie Miejskim przy ulicy Łazienkowskiej gospodarze, czyli Legia Warszawa grając przeciwko Podbeskidziu Bielsko-Biała za sprawą dwóch trafień Marka Saganowskiego przypieczętowała sprawę awansu do finału Pucharu Polski. W pierwszym meczu padł wynik 4:1 dla Warszawiaków.
– Jest progres, bo ostatnio przegraliśmy przy Łazienkowskiej trzema, a teraz tylko dwoma golami – powiedział po meczu Leszek Ojrzyński. – Gospodarze zasłużyli na gratulacje i teraz mogą czekać na rywala. Jestem pewien, że drugie spotkanie półfinałowe będzie bardziej atrakcyjne, bo w naszym wypadku wszystko zdeterminował wynik pierwszego starcia.
– Z kim wolałbym grać? Nie wiem. Na pewno Lech jest lepszym zespołem i podejrzewam, że pokona Błękitnych 2:0 albo i wyżej. To bardzo realny scenariusz – powiedział z kolei Henning Berg. – podkreśla szkoleniowiec stołecznej drużyny. –Jeżeli na Stadionie Narodowym spotkamy się z Lechem, na pewno mecz ten będzie jeszcze bardziej wyjątkowy dla naszych fanów. Niezależnie jednak od tego, z kim przyjdzie się nam mierzyć, nie możemy się już doczekać tego spotkania
Legia Warszawa – Podbeskidzie Bielsko-Biała 2:0 (1:0)
1:0 – Marek Saganowski 18′
2:0 – Marek Saganowski 46′
Składy:
Legia Warszawa: Dusan Kuciak – Łukasz Broź, Igor Lewczuk, Jakub Rzeźniczak, Tomasz Brzyski, Ivica Vrdoljak (46′ Tomasz Jodłowiec), Dominik Furman, Helio Pinto (34′ Ondrej Duda), Michał Żyro (54′ Guilherme), Jakub Kosecki, Marek Saganowski.
Podbeskidzie Bielsko-Biała: Michal Pesković – Adam Pazio, Gracjan Horoszkiewicz, Robert Mazan, Kristian Kolcak, Artur Lenartowski, Anton Sloboda, Piotr Malinowski (46′ Krzysztof Chrapek), Frank Adu Kwame, Dariusz Kołodziej (79′ Maciej Felsch), Rober Demjan (58′ Tomasz Górkiewicz).
Żółte kartki: Tomasz Jodłowiec (Legia Warszawa) oraz Artur Lenartowski (Podbeskidzie Bielsko-Biała).
Sędzia: Zbigniew Dobrynin (Łódź).
Pierwszy mecz: 4:1 dla Legii Warszawa.
Awans: Legia Warszawa.
Ta strona używa plików cookies.