W pierwszym meczu grupy B mistrzostw Afryki Algieria niespodziewanie zremisowała z Zimbabwe 2:2. Pierwsi na prowadzenie wyszli piłkarze z północnej części “Czarnego Lądu”.

W spotkaniu, które było wyrównane padło osiemnaście strzałów w tym aż czternaście celnych. Już w jedenastej minucie Callisto Pasuwa zmuszony był do korekty w składzie. Z powodu kontuzji boisko opuścił Knowledge Musona, a w jego miejsce pojawił się Matthew Rusike. Minutę później Algierczycy cieszyli się z pierwszej bramki w turnieju po strzale Riyada Mahreza. Pomocnikowi mistrza Anglii asystował Islam Slimani. Piłkarze Grergesa długo nie cieszyli się z prowadzenia, bowiem pięć minut później Kwdakwashe Mahachi po asyście Dannego Phiriego doprowadził do wyrównania. W dwudziestej dziewiątej minucie Nyasha Mushekwi wyprowadził Zimbabwe na prowadzenie po strzale z rzutu karnego.
Na drugą połowę nie wyszedł już Mokhtar Belkhiter. Obrońcę Club Africain Tunis zastąpił Mohamed Rabie Meftah. Na osiem osiem minut przed końcem meczu Riyad Mahrez strzelił swojego drugiego gola i tym samym ustawił wynik spotkania. Tym samym pomocnik Leicester został tymczasowym królem strzelców.

W drugim meczu tej grupy Tunezja zagra z Senegalem. Początek spotkania o godz. 20:00.

15.01.2017, godz. 17:00 Algieria – Zimbabwe 2:2 (1:1)
Riyad Mahrez 12′, 82′ – Kudakwashe Mahachi 17′, Nyasha Mushekwi 29′
żółte kartki: Mokhtar Belkhiter – Matthew Rusike


statystyki:
strzały: 18-10
strzały celne: 6-8
rzuty rożne: 9-9
spalone: 3-1
faule: 9-18
posiadanie piłki: 53%-47%
Udostępnij
Kamil Radomski

Z "PIŁKARSKIM ŚWIATEM" związany jestem od lutego 2013 roku. Zanim tutaj trafiłem byłem publicystą sportowym w czasopiśmie fundacji ROKOR1 (od 3 stycznia 2013 roku do 31 czerwca 2014 roku) oraz zwykłym blogerem (od 16 stycznia 2012 po dzień dzisiejszy).

Ta strona używa plików cookies.