Piątek daje zwycięstwo Milanowi

AC Milan nie odstępuje w walce o Ligę Mistrzów. Tym razem “Rossoneri” pokonali Chievo Veronę 2:1, a jedną z bramek zdobył Krzysztof Piątek.

Chievo staje się jednym z pewniaków do spadku z Serie A, więc wszystkie znaki na niebie i ziemi wskazywały na przyjezdnych jako faworyta. Niespodziewanie jednak Chievo zrobiło spore problemy rywalom, choć początkowo niewiele na to wskazywało.

Na bramkę kibice musieli czekać do 31. minuty. Lucas Biglia fenomenalnie uderzył z rzutu wolnego, pokonując Stefano Sorrientino. Gdy wydawało się, że wszystko idzie zgodnie z planem, jeszcze przed przerwą futbolówkę w siatce umieścił Perparim Hetemaj. Do przerwy  było 1:1. W 57. minucie decydujący cios należał do Milanu, za sprawą Krzysztofa Piątka, który wykorzystał zamieszanie w polu karnym i z najbliższej odległości pokonał golkipera rywali. Milan wygrał 2:1.

W Chievo cały mecz rozegrał Mariusz Stępiński. Paweł Jaroszyński tym razem usiadł na ławce rezerwowych.