Zawisza Bydgoszcz ciągle na dnie. Tym razem lepszy okazał się Śląsk Wrocław. Tadeusz Pawłowski zaskoczył wszystkich wystawiając od pierwszych minut Marco Paixao, który ostatnie tygodnie był po za grą przez kontuzję. Tym razem wygraną Śląskowi dał Sebastian Mila efektownym strzałem pod poprzeczkę. Dzięki tej wygranej przynajmniej do niedzieli Wrocławianie będą wiceliderami T-Mobile Ekstraklasy.

Zawisza Bydgoszcz – Śląsk Wrocław 0:1 (0:0)
0:1 – Sebastian Mila 86′

Składy:

Zawisza Bydgoszcz: Grzegorz Sandomierski – Jakub Wójcicki (31′ Damian Ciechanowski), Andre Micael, Paweł Strąk, Sebastian Ziajka, Kamil Drygas, Herold Goulon (69′ Mica), Wagner (77′ Jakub Łukowski), Michał Masłowski, Luis Carlos, Rafael Porcellis.

Śląsk Wrocław: Mariusz Pawełek – Paweł Zieliński, Piotr Celeban, Mariusz Pawelec, Lukas Droppa, Tom Hateley, Krzysztof Danielewicz (46′ Juan Calahorro), Flavio Paixao, Sebastian Mila, Robert Pich (90 +1′ Mateusz Machaj), Marco Paixao (75′ Krzysztof Ostrowski).

Żółte kartki: Wagner, Sebastian Ziajka, Michał Masłowski, Kamil Drygas, Luis Carlos, Paweł Strąk (Zawisza) oraz Paweł Zieliński, Krzysztof Danielewicz, Tom Hateley, Lukas Droppa (Śląsk).

Czerwona kartka: Michał Masłowski /90 +4′ – za drugą żółtą/ (Zawisza).

Sędzia: Marcin Borski (Warszawa)

Udostępnij
Kamil Gieroba

Redaktor naczelny portalu Piłkarski Świat. Z serwisem związany od sierpnia 2014 roku. Pierwsze teksty publikowane w wieku 16 lat. Po drodze związany stażem w Przeglądzie Sportowym i współpracą z Legia.net oraz Transfery.info. Przez cztery lata pracowałem w wydawnictwie Fratria, gdzie m.in. odpowiadałem za serwis wGospodarce.pl. Obserwator głównie reprezentacji i Ekstraklasy. Piłka nożna to moja pasja, ale ciekawość prowadzi mnie też do rozwijania innych zainteresowań, jak chociażby MMA czy Wrestlingu :)

Ta strona używa plików cookies.