Po wygaśnięciu umowy z Liverpoolem latem tego roku, Karius pozostawał bez pracodawcy. W końcu jego usługami zainteresowało się Newcastle United, które ostatecznie postanowiło podpisać z nim półroczny kontrakt z opcją przedłużenia go do końca sezonu.
Sprowadzenie Kariusa podyktowane jest kontuzją jakiej na treningu doznał drugi bramkarz “Srok”, Karl Darlow. Anglik najprawdopodobniej będzie pauzował aż do końca roku. W tym wypadku Newcastle potrzebowało zmiennika Nicka Pope’a. Letnie okienko transferowe zostało już zamknięte, więc jedynym wyjściem było zatrudnienie golkipera na zasadzie wolnego transferu. W ten oto sposób na St. James’ Park wylądował Loris Karius.
“Jest bardzo dobrym bramkarzem z doświadczeniem w Premier League i Europie. Będzie zapewniał rywalizację i wsparcie przez ważną część sezonu” – powiedział szkoleniowiec klubu, Eddie Howe.
Ta strona używa plików cookies.