O 21-latka zimą mocno zabiegali i Arsenal i Chelsea. Ostatecznie Brighton nie chciał jeszcze bardziej osłabiać kadry, bo już i tak stracili między innymi Leandro Trossarda. Sam Caicedo chciał zmienić barwy, ale jego obecny pracodawca postawił zaporowe warunki dla zainteresowanych.
Wydawało się, że “Mewy” w końcu i tak stracą pomocnika, ale po sezonie 2022/23. Tymczasem ten… w piątek podpisał nowy kontrakt. Został przedłużony o dwa lata, do 2027 roku z opcją kolejnego roku.
Ekwadorczyk w tym sezonie zebrał do tej pory 21 występów w lidze, a w nich bramkę i asystę. Gra głównie w środku pola.
Ta strona używa plików cookies.