Ledwie jeden punkt przewagi nad strefą spadkową sprawił, że cierpliwość zarządzających Białą Gwiazdą została wyczerpana. Wczorajsza porażka ze Stalą Mielec (0:1) dolała oliwy do ognia. Też styl pozostawia wiele do życzenia. Adrian Gula prowadził krakowian od 7 czerwca 2021 roku.
– Priorytetem dla klubu jest wdrożenie rozwiązania mającego pomóc w pierwszej kolejności utrzymać drużynę w Ekstraklasie i zapewnić dalszy udział w Pucharze Polski. Nazwisko nowego trenera, który podejmie się stojących przed nim zadań, zostanie podane w najbliższym czasie – czytamy w komunikacie.
Tomasz Jażdzyński, który jest współwłaścicielem Wisły napisał, że nawet najlepszy projekt potrafi nie wypalić. – Czasami pomimo wiedzy, chęci i ciężkiej pracy po prostu nie idzie. Niestety nie zawsze jest czas na kolejne podejście. Dziękujemy za wszystko trenerze! Będziemy pamiętać o dobrych chwilach. Powodzenia w przyszłości – przekazał na twitterze.
Ta strona używa plików cookies.