Aktualności

Nie żyje Lee Collins, kapitan Yeovil Town

Smutne wiadomości dochodzą do nas z Anglii. Lee Collins, kapitan Yeovil Town, zmarł w wieku 32 lat.

Lee Collins był piłkarzem takich klubów jak Hereford, Port Vale, Barnsley, Shrewsbury, Northampton, Mansfield czy Forest Green.

Wszyscy w Yeovil Town Football Club są pogrążeni w żałobie po stracie kapitana klubu Lee Collinsa – czytamy w oświadczeniu na klubowej stronie internetowej. Lee niestety odszedł wczoraj, a nasze myśli i modlitwy kierujemy do jego rodziny i przyjaciół. Prosimy wszystkich o uszanowanie prywatności rodziny w tym czasie. Klub nie udziela w tej chwili żadnych dalszych komentarzy – czytamy w oświadczeniu klubu z League Two.

Collins ostatni swój mecz w koszulce Yeovil Town rozegrał 6 lutego ze Stockport. Od 2019 roku rozegrał 35 meczów w lidze, w tym 8 w tym sezonie.

Właściciel Mansfield John Radford pracował z piłkarzem w latach 2015-2017 i opisał go jako “bitewne waleczne serce” na boisku i “dżentelmena” poza nim – Zszokowany i zasmucony dowiedziałem się o odejściu naszego byłego obrońcy i kapitana, Lee Collinsa. Waleczny, odważny na boisku i dżentelmen poza nim. Człowiek, który zawsze dawał z siebie wszystko w barwach Stags – napisał na Twitterze Radford

Lee był twardym, sprawnym, doskonałym piłkarzem. Egzekutor dla nas, naprawdę. Organizator. On był sercem naszej szatni. Jestem absolutnie zdruzgotany i moje serce kieruje się ku rodzinie, przyjaciołom i kolegom z drużyny Lee w tym czasie – ww takim tonie wypowiedział się z kolei Tom Pope, kolega z boiska zmarłego, za czasów Port Vale.

Piątkowy mecz Yeovil został przełożony, zaś przed spotkaniem Mansfield zawodnik zostanie uczczony minutą ciszy.

Źródło: standard.co.uk

Udostępnij
Victoria Gierula

Redaktorka Piłkarskiego Świata od 2021 roku, jednak zakochana w piłce nożnej od pamiętnego EURO 2012. Głównie angielski futbol, a szczególnie pewien klub z czerwonej części Merseyside. Ślązaczka na małopolskiej ziemi kibicująca Górnikowi Zabrze.

Ta strona używa plików cookies.