Większość dużych firm rozgrywa mecze towarzyskie czy to w ramach turniejów, tourne czy zwykłych sparingów. Za sprawą Football Planet przyjrzymy się kilku spotkaniom, które przykuły uwagę.
Everton sobie postrzelał, warto zaznaczyć również, że skompletowano aż cztery hattricki. Marco Silva nowy trener Evertonu zaczął od imponującego wyniku ale trzeba też spojrzeć jakim przeciwnikiem jest austriacki ATV Irdning.
Inter Mediolan nie popisał się z bądź co bądź słabszym przeciwnikiem. Wynik otworzył świezo pozyskany z Ipswich Town McGoldrick w 28 minucie a 7 minut później wyrównał Icardi.
Cardiff podobnie Everton sobie postrzelało. Danny Ward i Kadeem Harris strzelili po hattricku.
Rezerwowy Bayern z młodym Marcelem Zyllą pokonał rezerwowe PSG z Buffonem w składzie. Bramki strzelali Martinez, Sanches i Zirkzee a honorową dla Francuzów Weah.
Crystal Palace, które wypożyczyło Jarosława Jacha do Turcji pokonało występujące w szwdzkiej drugiej lidze Halmstads. Była to jednocześnie sentymentalna podróż Roya Hodgsona do miejsca gdzie zaczynał karierę trenerską.
Powrót do Niemiec Jurgena Kloppa nie był udany, jego Liverpool z młodym Kamilem Grabarą na ławce uległ Borussi 1-3. Finalistę Ligi Mistrzów zalatwił dwoma bramkami Amerykanin Pulisic i jedno trafienie dołożył Larsen w samej końcówce. Honor The Reds uratował van Dijk.
Tutaj ciekawostką jest utajnienie meczu. O spotkaniu można było się dowiedzieć w momencie aktywności piłkarzy Brentford w meiach społecznościowych. wiemy tylko tyle, że Aubameyang strzelił piątą bramkę w meczach towarzyskich.
Frank Lampard pokonał Świętych aż albo tylko 3-0. Pokonanie de facto mocniejszego rywala to dobry prognostyk przed sezonem.
Accrington pnie się w górę po awansie do trzeciej ligi i pokonując Huddersfield pokazali, że na pewno nie odpuszczą walki o wyższe klasy rozgrywkowe.
Każdy kibic chciałby oglądać dużo goli w fajnym miejscu. Bournemouth to właśnie zapewniło swoim fanom. Sześć goli pdło w pierwszej połowie i dopiero pod koniec spotkania padła bramka dająca wygraną Bournemouth.
Marcelo Bielsa zrobił delikatny falstart z niżej notowanym przeciwnikiem. Oxford prowadził dosyć wysoko 3-0 potem 4-1. Zawodnicy Leeds jeszcze dali radę zmniejszyć rozmiary porażki do tylko jednej bramki.
źródło www.planetfootball.com
Ta strona używa plików cookies.