Polski napastnik w nocy z niedzieli na poniedziałek strzelił gola w meczu z Interem Miami (1:1). 28-latek wpisał się na listę strzelców w 85. minucie. Wówczas wykończył dogranie Quinn Sullivana, z metra dokładając nogę do pustej bramki. To trzecie trafienie w trzecim meczu z rzędu.
Bramkostrzelny snajper ma na swoim koncie sześć trafień w 16 spotkaniach ligowych. Przybyłko zaliczył również dwie asysty.
Drużyna z Filadelfii z dorobkiem 24 punktów zajmuje czwarte miejsce w tabeli Konferencji Wschodniej. Do lidera New England Revolution, którego piłkarzem jest Adam Buksa, traci dziewięć “oczek”.
Ta strona używa plików cookies.