47-letni były reprezentant Ghany zastąpił zwolnionego Milovana Rajevaca w lutym otrzymał umowę do końca grudnia. Pełni również rolę wyszukiwania młodych talentów w Borussii Dortmund. – Moja rodzina widzi naszą przyszłość w Niemczech – powiedział Otto Addo.
Czarne Gwiazdy zaczęły mundial od porażki z Portugalią (2:3). Następnie ograli Koreę Południową (3:2), a dziś ich przegrana z Urugwajem (0:2) wyrzuciła ich turnieju. – Piłka nożna jest piękna, a czasami jest brzydka. Dziś jest dla nas brzydka. Musimy się uczyć i jestem pewien, że wyciągniemy z tego wnioski w przyszłości – dodał. Addo urodził się w Hamburgu w emigranckiej rodzinie z Ghany i większość swojej kariery piłkarskiej i trenerskiej spędził w Niemczech.
Ta strona używa plików cookies.