W piątek młodzi piłkarze doznali drugą porażkę w eliminacjach EURO U-21. Trochę niespodziewanie przegrali na wyjeździe z Serbią (0:1) i ich szanse na bezpośredni awans jest praktycznie niemożliwy. – Liczymy na dobry mecz w naszym wykonaniu, lepszą postawę niż przeciwko Serbom. Mam nadzieję, że pokażemy dobrą piłkę i że zadowolimy kibiców – dodał.
– Nasz przeciwnik jest w dobrej dyspozycji: wygrali w Serbii, pokonali Łotwę. Znamy skalę trudności, mierzymy się z silnym przeciwnikiem, ale i my mamy mocną kadrę, o czym świadczą powołania naszych zawodników do pierwszej reprezentacji. Musimy wygrać najbliższe spotkania, by zakończyć eliminacje na jak najwyższym miejscu – podkreślił.
Po dzisiejszym meczu z Bułgarami, z posadą trenerską pożegna się Czesław Michniewicz, a nowy trener dostanie szansę w listopadowym starciu z Łotwą, kończącym eliminacje. – Cieszę się, że zagramy w Gdyni. Na mecz wybiera się wielu moich znajomych. Marzę o tym, aby udanie zakończyć swoją pracę z kadrą U-21. W piłce młodzieżowej istotne są ostatnie spotkania. U nas od ostatniego pojedynku z Bułgarią wiele się zmieniło, trudno tutaj porównywać spotkanie do spotkania – zaznaczył.
– Na podsumowanie mojej pracy przyjdzie jeszcze czas. Myślę, że sam awans na Mistrzostwa Europy jest równie ważny, co promocja zawodników z tego zespołu do pierwszej reprezentacji. Mogę tylko cieszyć się, że wielu piłkarzy z naszej drużyny jest w kręgu zainteresowań Jerzego Brzęczka – zakończył.
źródło: laczynaspilka.pl / własne
Ta strona używa plików cookies.