Latem wygasa kontrakt Argentyńczykowi z Paris Saint-Germain. Legendarny napastnik jest jest świeżo upieczonym mistrzem świata i wreszcie może powiedzieć, że osiągnął wszystko w trakcie swojej kariery. Dlatego nie musi się śpieszyć z wyborem kolejnego ruchu i może spokojnie wybierać wśród dostępnych opcji.
Jeszcze całkiem niedawno francuskie media przekonywały, że Messi porozumiał się ustnie z PSG w sprawie przedłużenia kontraktu. W Paryżu chcą zresztą zrobić wszystko, co w ich mocy, by być ostatnim klubem w karierze Argentyńczyka. Nie doszło jednak do jakiejkolwiek finalizacji.
Tymczasem “Marca” podała sensacyjne wieści, iż do gry… mogą włączyć się saudyjskie kluby. Przede wszystkim Al-Hilal. Coś może być na rzeczy, bowiem to aktualnie największy rywal Al-Nassr. Ściągniecie Messiego byłoby odpowiedzią na transfer Cristiano Ronaldo. Sytuację ma monitorować także Al-Ittihad.
Messi miałby liczyć na największe zarobki w historii futbolu. Kwota, którą podaje “Marca” szokuje – 350 milionów euro rocznie. Byłoby to prawie dwa razy więcej niż Ronaldo otrzyma w Al-Nassr. Na razie oczywiście można traktować takie doniesienia z przymrużeniem oka. Ale przeszłość nauczyła już nas, by niczego nie wykluczać póki nie padną oficjalne ogłoszenia.
Ta strona używa plików cookies.