Warto przypomnieć, że Żurkowski trafił do Włoch dwa lata temu. Jego transfer budził ogromne zainteresowanie, lecz nie udało mu się przebić do pierwszej jedenastki Fiorentiny. Piłkarz obecnie gra na zasadzie wypożyczenia w Empoli.
– Jedną sprawę z Włoch trzeba na pewno odnotować. Ja się z tego bardzo cieszę. Szymon Żurkowski ma miejsce w składzie Empoli – skomentował Borek.
– Trochę mu to zajęło. Ten chłopak dokonał tego z mozołem, idąc przez tory, przez zboże, po grudach. Gdy jego agent mówił, że Szymon będzie grał w podstawowym składzie Empoli, to spoglądaliśmy z niedowierzaniem – dodał.
– Teraz Żurkowski od kilku spotkań ma miejsce w podstawowym składzie. Gra na różnych pozycjach, czasami troszkę wyżej, czasami niżej. Fajnie, bo to jest materiał pod względem motorycznym i fizycznym na piłkarza na poziomie reprezentacji Polski – twierdzi dziennikarz.
– Być może jeszcze chwila i Paulo Sousa nie pojedzie na mecz Fiorentiny, bo wiadomo, co potrafi Drągowski, tylko na spotkanie Empoli, by zobaczyć Żurkowskiego – zakończył.
Ta strona używa plików cookies.