Defensywny pomocnik FC Barcelony i reprezentacji Argentyny Javier Mascherano poinformował, że podczas półfinałowego meczu mistrzostw świata z Holandią doznał kontuzji odbytu.

30-latek miał w tym meczu dużego pecha. Już w pierwszej połowie spotkania stracił przytomność po starciu z Dirkiem Kuytem, a w końcówce dogrywki doznał bardzo rzadkiego urazu.


Foto: dailymail.co.uk

Argentyńczyk nabawił się kontuzji podczas wślizgu, którym zablokował strzał Arjena Robbena.

– Naderwałem sobie odbyt. Nie chcę brzmieć ordynarnie, ale to prawda. Musiałem wykonać ten wślizg, zobaczyłem, że nieco źle wypuścił sobie piłkę i udało mi się ją wybić. Każdy na moim miejscu zrobiłby to samo. Żeby być w finale, potrzeba nieco szczęścia – powiedział piłkarz.

Źródło: własne/DailyMail

Udostępnij
Kamil

Założyciel oraz administrator na PilkarskiSwiat.com! Zagorzały kibic reprezentacji Polski, krajowych klubów i piłkarzy... "Piłkarski Świat - z miłości do piłki nożnej"

Ta strona używa plików cookies.