Po słabym występie w Brazylii, Mario Balotelli udał się na wakacje do Miami. Widać nie za bardzo przejmuje się swoją formą i dał się przyłapać podczas paleniu papierosów, z resztą nie pierwszy raz.

Już rok temu, gdy podróżował ze swoją drużyną do Florencji na kolejne ligowe spotkanie z tamtejszą Fiorentiną został złapany a następnie ukarany przez klub za palenie papierosów w pociągowej toalecie. Od dawna mówi się o braku profesjonalizmu u 23-letniego Włocha. Dla drużyny z Mediolanu  nałóg Balotelli’ego może być kolejnym pretekstem do sprzedania go,  a włodarze klubu usilnie szukają chętnych którzy widzieli by Mario w swojej drużynie. Zaraz po mundialu prezes Milanu mówił w wywiadzie, o poniesionych stratach finansowych spowodowanych słabą formą młodego Włocha, którego chciał sprzedać do Anglii.

 fot. FameFlynet.co.uk

Udostępnij
Krzysztof Sawosz

Zobacz komentarze

Ta strona używa plików cookies.