ŁKS jest liderem Fortuna 1 Ligi i zmierza po trzech latach do ekstraklasy. Platek podkreślił, że przejęcie łodzian to kwestia kilku tygodni. – Myślę, że to dobra okazja. ŁKS ma nowy stadion, zaplecze treningowe, rozwija klubową akademię. Mają dobre relacje z miastem, jest duża baza fanów. Również miasto Łódź się rozwija, jest tam wszystko, czego potrzeba. Do tego jest dobrze, centralnie położone. Oczywiście, ostatnie lata były dla klubu trudne, ale myślę, że najgorsze już za nim – tłumaczy.
– Wcześniej zgłaszali się do mnie różni pośrednicy w imieniu innych polskich klubów. Ale w kilku przypadkach zawsze coś nie grało. A to dokumenty, a to kwota. W jednym przypadku za polski klub zażądano ode mnie szalonych pieniędzy, chodziło o 20 milionów euro – dodał.
Spezia to najbardziej polski klubu, z którego niedawno za 25 milionów euro odszedł Jakub Kiwior do Arsenalu. – Szukając dobrych piłkarzy, nie patrzymy w pierwszej kolejności na narodowość. Kiedy rozglądaliśmy się za bramkarzem, to Drągowski znalazł się na naszej liście z powodu dużych umiejętności i etyki pracy, a nie dlatego, że jest Polakiem. Tak samo było w przypadku innych polskich piłkarzy. Każdy coś nam daje – zaznacza.
źródło: sportowefakty.wp.pl /
Ta strona używa plików cookies.