W meczu 5. kolejki grupy F Ligi Europy Inter Mediolan pokonał Dnipro Dniepropietrowsk 2:1, mimo że niemal całą drugą połowę musiał grać w “dziesiątkę”. Tym zwycięstwem mediolańczycy zapewnili sobie pierwsze miejsce w grupie.

Początek spotkania przebiegał pod dyktando gości. W 16. minucie piłkarze Dnipro wyszli na prowadzenie za sprawą Rusłana Rotana.
Nieco ponad dziesięć minut później mogło być już 0:2. Rzutu karnego nie wykorzystał jednak Jewhen Konoplyanka.
Niewykorzystane sytuacje lubią się mścić. Powiedzenie to bardzo szybko, bo już dwie minuty później, znalazło odzwierciedlenie. Wyrównującą bramkę dla mediolańczyków zdobył Zlatko Kuzmanović. Wynik 1:1 utrzymał się do przerwy.

Już na samym początku drugiej połowy drugą żółtą, a w konsekwencji czerwoną kartkę ujrzał kapitan Interu – Andrea Ranocchia. Wydawało się, że od tej pory podopiecznym Roberto Manciniego będzie grało się trudniej. Nic bardziej mylnego. W 50. minucie Włochów na prowadzenie wyprowadził Pablo Osvaldo.
Więcej bramek już w tym meczu nie padło. Inter wygrał 2:1 i zapewnił sobie pierwsze miejsce w grupie. W drugim meczu tej grupy Saint-Etienne zremisowało z Karabachem Agdam 1:1. Oznacza to, że obie te drużyny, jak i Dnipro mają wciąż szansę na zajęcie drugiej lokaty i awans do 1/16 finału.

Inter Mediolan – Dnipro Dniepropietrowsk 2:1 (1:1)
Bramki:
 0:1 – 16′ – Ruslan Rotan
 1:1 – 30′ – Zlatko Kuzmanović
 2:1 – 50′ – Pablo Osvaldo

Kartki:
 Ranocchia (Inter)
 Hernanes (Inter)
 Guarin (Inter)
 Ranocchia (Inter, 48′ – za drugą żółtą)

 Składy:
Inter: Handanović – Nagatomo (37′ Campagnaro), Ranocchia, Juan, Dodo – Medel, Guarin, Kuzmanović, Hernanes (60′ Obi) – Osvaldo, Icardi (55′ Andreolli).
Dnipro: Boyko – Fedetskiy (70′ Nascimento), Douglas, Mazuch (82′ Seleznyov), Vlad – Kravcenko (73′ Gama), Chebaryachko, Rotan, Luchkevych, Konoplyanka – Kalinić.

Udostępnij
Jakub Piątkowski

Pasjonat futbolu w każdym wydaniu, od rozgrywek lokalnych po Ligę Mistrzów. Zakochany w angielskiej Premier League.

Ta strona używa plików cookies.