Griezmann w zeszłym sezonie przeszedł na wypożyczenie z Barcelony do Atletico. W umowie wypożyczenia mowa o płatności 40 milionów dla Barcelony, jeśli Griezmann zagra 45 minut w 50% meczów. W poprzednim roku klauzula została spełniona. W tym jednak Atletico przestało stawiać na Griezmanna, a on wchodził zawsze po 60 minucie meczu. Zawodnik nie protestował, ma szacunek do klubu i szanował, że nie gra w pierwszym składzie.
FC Barcelona uznała to za celowe zagranie, aby Atletico nie płaciło za Antoine’a. Katalończycy mieli pozwać swoich ligowych rywali do sądu. Wszystko jednak zmierza w dobrym kierunku, a według “Relevo” kluby doszły do porozumienia i Griezmann odejdzie na stałe do Atletico za 20 milionów euro bazowej kwoty plus 2 miliony w bonusach.
W czasie konfliktu inne kluby interesowały się Griezmannem. Były to Juventus i PSG. Wszystko jednak spłonęło na panewce, gdy kluby doszły do konsensusu. Po dwóch latach wypożyczenia Francuz będzie oficjalnym zawodnikiem “Materacy”, wcześniej grał dla klubu z Wanda Metropolitano w latach 2014-2019.
Wczoraj Griezmann zagrał od pierwszej minuty w przegranym meczu z Club Brugge. Napastnik nie wykorzystał karnego.
Ta strona używa plików cookies.