Reprezentant Polski do Włoch wrócił w 2020 roku, do Benevento Calcio i spadł z tym zespołem do Serie B. Jak zauważa Fabio Tarallo, dziennikarz “Anteprima24.it” Glik inkasuje 2,5 mln euro rocznie.
– To środki, które klub może wykorzystać na innego zawodnika. Problemem jest też dyspozycja Glika, która jest znacznie poniżej oczekiwań. Polak był często nieuważny w obronie, a do tego dostał czerwone kartki – tłumaczy w “Przeglądzie Sportowym”.
W listopadzie mówiło się zainteresowaniu ze strony Udinese Calcio. – Jego wiek i kwota, której oczekuje, nie byłyby problemem dla klubów w Katarze. Jeśli zdecydowałby się na znaczną redukcję, być może mógłby wrócić do Polski – dodaje dziennikarz.
źródło: przegladsportowy.pl /
Ta strona używa plików cookies.