Polecane

Kaka o swoim pobycie w Realu: Najszczęśliwszy dzień? Ten, w którym pożegnałem się z klubem

W rozmowie z “Marca” Kaka wrócił do czasu swoich występów w Realu Madryt. Brazylijczyk przyznał, iż jego najlepszym dniem w Madrycie był ten ostatni, a to ze względu na ciepłe słowa, które usłyszał na odchodne od Fiorentino Pereza.

Kaka występował w Realu Madryt w latach 2009-2013. Do ekipy “Królewskich” przeniósł się po znakomitym okresie w barwach Milanu. To właśnie wtedy, gdy grał we włoskim klubie, zwyciężył w prestiżowym plebiscycie France Football i odebrał Złotą Piłkę.

W Realu nie szło mu jednak już tak dobrze. Za jedną z głównych przyczyn spadku formy Kaki podaje się trapiące go kontuzje. Nie pozwoliły mu one bowiem na pełne pokazanie swoich umiejętności w stolicy Hiszpanii. W wywiadzie dla “Marca” legendarny zawodnik przyznał, że gdy odchodził z Realu dostał dużo wsparcia od prezesa, Fiorentino Pereza.

Mój najszczęśliwszy dzień w Madrycie? Ten, w którym pożegnałem się z klubem. Wszystko przez to, co powiedział mi Florentino Perez – powiedział Kaka.

Florentino powiedział mi wówczas, że przez cały ten czas widzieli wielkiego profesjonalistę, który zrobił wszystko, aby osiągnąć wspaniałe wyniki, ale na jego drodze stanęły kontuzje. To było wspaniałe uczucie, ponieważ poczułem się, jakby zostawiono za mną otwarte drzwi. Właśnie z tego powodu nigdy nie powiem złego słowa na Real Madryt lub Jose Mourinho – dodał.

Po odejściu z Realu Kaka powrócił jeszcze na chwilę do Milanu, a następnie grał w brazylijskim Sao Paulo i amerykańskim Orlando City. Karierę zakończył w drugim z wymienionych klubów w 2017 roku.

Udostępnij
Rafał Makowski

Obecnie wciąż uczeń - inteligentny, zabawny i ponad wszystko skromny. Hobbistycznie udowadniam, że do wygłaszania "eksperckich" opinii o piłce nie potrzeba dyplomu i studia z milionem lamp. Do piłki nożnej preferuje podejście na luźno, inaczej bym oszalał. Przede wszystkim śledzę Premier League i Real Madryt (niestety reprezentacje też)

Ta strona używa plików cookies.