We wtorkowym meczu, który odbywał się na Sanchez-Pizjuan, w 64. minucie doszło do spięcia pomiędzy Kounde a Albą. Zawodnik Sevilli nie wytrzymał ciśnienia i postanowił rzucić piłką w twarz zawodnika Barcy. Sędzia długo się nie zastanawiał i pokazał zawodnikowi czerwoną kartkę, przez co gospodarze grali do końca meczu w osłabieniu. Na ich szczęście Barca nie potrafiła tego wykorzystać i mecz zakończył się remisem.
– Zły dzień w biurze zdarza się każdemu. Jest bardzo inteligentnym facetem, ale też bardzo młodym i się pomylił. Wpadł w pułapkę rywala, jednak z pewnością wyciągnie z tego naukę – mówił po meczu Lopetegui.
Już wiadomo, że Kounde opuści zaledwie jedno spotkanie, choć z początku spodziewano się, że może pauzować nawet przez cztery mecze. 23-latek opuści spotkanie z Cadiz na wyjeździe. Nie jest to dobra informacja dla trenera ekipy z Andaluzji, ponieważ w Sevilli panuje obecnie plaga kontuzji. Mimo wszystko potrafi dotrzymać kroku Realowi Madryt, do którego traci 8 punktów i ma zaległy mecz do rozegrania. Muszą jednak być czujni, ponieważ tuż za ich plecami czai się Real Betis ze stratą pięciu punktów.
Ta strona używa plików cookies.