W wywiadzie dla Sportowych Faktów Grzegorz Lato mówił o wczorajszym meczu z Węgrami. Były reprezentant Polski oraz prezes PZPN w latach 2008-2012. W bardzo krytycznych słowach skupił się na wyborach personalnych Paulo Sousy.
– Mieliśmy obowiązek wygrać to spotkanie i selekcjoner powinien zrobić wszystko, by drużyna miała do tego optymalne warunki. Zamiast się na tym skupić, Sousa zaczął kalkulować. Lewemu” dał odpocząć, Glika oszczędzał ze względu na kartki, a te wszystkie kalkulacje mogą się skończyć tym, że za chwilę zawalimy najważniejszy cel na całe eliminacje. Jego świętym, wręcz zasra**m obowiązkiem było wystawienie najmocniejszego składu – powiedział.
Ta strona używa plików cookies.