X @LechiaGdańskSA
Klub z Gdańska po spadku z Ekstraklasy przeszedł rewolucję kadrową. Przyszło wielu nowych zawodników. Zmienił się także trener. Widać, że nie były to ruchy nerwowe, chaotyczne. W trakcie spadku do I ligi Lechii po prostu nie było szkoda. Za to stadionu, który jest na miarę europejskich pucharów już tak. Sama gra klubu z Gdańska nie była zbyt „ciekawa” dla oka. To się zmieniło. Lechia zdominowała 1 ligę. Funkcjonuje to już lepiej. Lechia wygrywa. I awans jak najbardziej będzie zasłużony.
Trener zespołu Szymon Grabowski skomentował sytuację klubu po ostatnim zwycięstwie z Górnikiem Łęczna 1:0.
– Dynamit nie gaśnie. Mamy jeszcze braki, ale jesteśmy w fajnym ruchu jednostajnie przyspieszonym, ten cel jest coraz bliżej. Wygraliśmy dzięki uderzeniu z dystansu, które niekoniecznie musiało się udać. Dla takich strzałów przychodzi się na stadiony
Strzelec jedynej bramki Rifet Kapić skomentował to w następujący sposób:
– Strzeliłem lewą nogą i dzięki Bogu piłka wpadła do bramki. Cała drużyna pokazała charakter. Dużo wsparcia dali nam też kibice, za co jesteśmy im wdzięczni. Mecz był trudny. Przed przerwą był inny plan na kreowanie akcji. Potem dostałem więcej przestrzeni do gry.
Dodał jeszcze:
– Jestem szczęśliwy. To bardzo ważna wygrana
Lechia Gdańsk w tabeli ma 55 punktów i jest liderem w tabeli Fortuna 1 Lidze. Druga jest Arka Gdynia, która ma punkt mniej.
https://sport.trojmiasto.pl/
Ta strona używa plików cookies.