Polecane

Ekstraklasa: Rozdano nagrody na gali wieńczącej sezon. Znamy najlepszego zawodnika ligi!

Skończył się sezon 2021/2022 PKO Bank Polski Ekstraklasy. Tradycyjnie, oficjalnie pożegnaliśmy go galą, na której rozdano nagrody dla najlepszych zawodników minionego sezonu ligowego.

Pierwszą nagrodą, jaką dziś przyznano, był tytuł najlepszego młodzieżowca minionego sezonu Ekstraklasy. Zawodników wybierano spośród grona zawodników odznaczonych mianem młodzieżowców miesiąca. Niespodzianki nie było, bo statuetkę zgarnął Jakub Kamiński. Piłkarz sezon może zaliczyć do bardzo udanych, bo wraz z drużyną wygrał mistrzostwo na stulecie swojego klubu, Lecha Poznań. W najbliższym czasie czekają go zasłużone przenosiny do Bundesligi. Od nowego sezonu będzie grał w barwach VfL Wolfsburg.

Bramkarze w tym sezonie Ekstraklasy nie mieli za sobą świetnego czasu. Rzadko obserwowaliśmy efektowne obrony, golkiperzy postawili raczej na solidność i skuteczność. Ostatecznie najlepszym bramkarzem został Vladan Kovačević. Bośniak zanotował w najwyższej lidze rozgrywkowej w Polsce 11 czystych kont.

W międzyczasie przyznano również statuetkę dla “Turbo Kozaka” sezonu. Jest to nagroda dla gracza, który zbierze najwięcej punktów w popularnym programie Bartłomieja Ignacika. Z dumą trofeum odebrał Łukasz Zwoliński, napastnik Lechii Gdańsk.

Kolejną nagrodą przyznaną przez kapitułę był obrońca sezonu. O zwycięzcy można powiedzieć, że jest zawodnikiem słownym. Gdy wracał do Ekstraklasy, mówił, że zdobędzie wraz z Lechem mistrzostwo kraju na stulecie. Jak powiedział, tak zrobił. Statuetkę odebrał Bartosz Salamon, defensor nowego mistrza Polski. Sukcesy na krajowym podwórku zapewniły mu nie tylko to fantastyczne odznaczenie, ale także powrót po kilku latach do reprezentacji.

Następne dwie nagrody powędrowały w ręce Iviego Lopeza. Hiszpan okazał się najlepszym pomocnikiem ligi, a także jej królem strzelców. Wobec aż dwudziestu goli w lidze, określenie najlepszego pomocnika nie może być zaskoczeniem. Ivi był gwiazdą nie tylko ligi, ale także całego polskiego, klubowego futbolu. Liczymy na to, że w następnym sezonie będziemy nadal mieli przyjemność oglądania go na naszych boiskach w następnym sezonie, choć nie jest to wcale oczywiste. Pomocnik Rakowa Częstochowa ma wiele ofert, które mogą mieć wpływ na przebieg jego dalszej kariery.

Przed najważniejszymi rozstrzygnięciami przyznano jeszcze jedno wyróżnienie, była nim nagroda “Numer sezonu”. Zawodnikiem, który zasłużył nie tylko w tym sezonie na tę statuetkę, ale całym swoim dorobkiem w Ekstraklasie był Flavio Paixão. Portugalczyk jest pierwszym obcokrajowcem, który przekroczył sto trafień w naszej lidze. Śmiało możemy o nim mówić już nie tylko, jako o zawodniku, ale także legendzie Ekstraklasy.

Kolejną statuetką, jaką dziś rozdano. była nagroda dla najlepszego napastnika sezonu. Wybór był również bardzo prosty, bo wyróżniony został Mikael Ishak. Szwed zdobył w ubiegłym sezonie aż osiemnaście goli i otarł się o statuetkę dla najbardziej bramkostrzelnego zawodnika. Ofensywny piłkarz do końca walczył z Ivim Lopezem, ale uległ dopiero na końcu wyścigu. Pomimo tego śmiało można powiedzieć, że piłkarz Lecha Poznań był w tym sezonie absolutnie zjawiskowy i słusznie wybrano go najlepszym napastnikiem sezonu.

Wybrana została także najpiękniejsza bramka tego sezonu, a wraz z nią jej strzelec. Fantastycznych trafień w tym roku mieliśmy wiele, ale tylko jedno było najlepsze. Dziennikarze TVP zdecydowali, że był to gol Fabiana Piaseckiego. Napastnik Śląska Wrocław zdobył ją przeciwko Piastowi Gliwice. Zrobił to przewrotką, to było trafienie, jakie można oglądać w nieskończoność.

Gala zbliżała się ku końcowi, a to oznaczało wybór trenera sezonu. Klucz wyboru był jak dotąd prosty, wyróżniani byli zawodnicy w swoich kategoriach najlepsi. Szkoleniowcem sezonu został zatem Maciej Skorża, który wraz z Lechem Poznań zdobył mistrzostwo Polski. To osiągnięcie dało mu miano najbardziej utytułowanego trenera w historii naszej ligi.

Ostatnia nagroda jest zawsze najważniejsza, to właśnie na nią czekamy zawsze przez całą galę. Oczywiście, jest to statuetka dla najlepszego piłkarza sezonu. W tym roku tym mianem będzie mógł się poszczycić Ivi Lopez! Hiszpan został zatem piłkarzem sezonu, najlepszym pomocnikiem, a także królem strzelców. Na pewno sam zawodnik oddałby te wszystkie nagrody za mistrzostwo kraju, ale statuetki i wygrany Puchar Polski też wyglądają bardzo dobrze!

Udostępnij
Konrad Szymański

Ta strona używa plików cookies.