W pierwszym meczu półfinałowym Ligi Mistrzów byliśmy świadkami derbów Madrytu. W ostatnich trzech sezonach w Lidze Mistrzów to zawsze Real wychodził zwycięsko z konfrontacji z Atletico. “Los Rojiblancos” liczyli na przełamanie passy, ale plany im pokrzyżował Cristiano Ronaldo, który tego wieczora znowu był na ustach wszystkich.

Podopieczni Diego Simeone od samego początku ruszyli niezwykle odważnie i nic nie zapowiadało, że Real tak zdominuje później przeciwników. Szybko jednak “Galaktyczni” zgasili zapał Atletico. Dokładniej w 10. minucie, gdy to Casemiro wrzucił piłkę w pole karne, a Cristiano Ronaldo strzałem głową pokonał Jana Oblaka. Dzięki tej bramce Real mógł spokojnie kontrolować przebieg meczu. CR7 ponownie dał o sobie znać w 73. minucie, znakomicie strzelając pod poprzeczkę. Było już jasne, że Atletico będzie miało niezwykle ciężko, by stać z kolan, a na domiar złego tuż przed końcem meczu Real ruszył z kolejną kontrą, którą perfekcyjnie wykończył nikt inny jak Ronaldo.

Rewanż za tydzień na Estadio Vicente Calderon i wydaje się, że Atletico potrzebuje piłkarskiego cudu, by awansować do finału Ligi Mistrzów.

Real Madryt – Atletico Madryt 3:0 (1:0)
1:0 – Cristiano Ronaldo 10′
2:0 – Cristiano Ronaldo 73′
3:0 – Cristiano Ronaldo 86′

Składy:

Real Madryt: Keylor Navas – Dani Carvajal (46′ Nacho), Sergio Ramos, Raphael Varane, Marcelo, Toni Kroos, Casemiro, Luka Modrić, Isco (68′ Marco Asensio), Karim Benzema (78′ Lucas), Cristiano Ronaldo.

Atletico Madryt: Jan Oblak – Lucas Hernandez, Stefan Savić, Diego Godin, Filipe Luis, Koke, Gabi, Saul Niguez (57′ Nicolas Gaitan), Yannick Ferreira Carrasco (68′ Angel Correa), Antoine Griezmann, Kevin Gameiro (57′ Fernando Torres).

Żółte kartki: Isco (Real) oraz Koke, Saul Niguez, Stefan Savic (Atletico).

Sędzia: Martin Atkinson (Anglia).

Widzów: 81 044.

Udostępnij
Kamil Gieroba

Redaktor naczelny portalu Piłkarski Świat. Z serwisem związany od sierpnia 2014 roku. Pierwsze teksty publikowane w wieku 16 lat. Po drodze związany stażem w Przeglądzie Sportowym i współpracą z Legia.net oraz Transfery.info. Przez cztery lata pracowałem w wydawnictwie Fratria, gdzie m.in. odpowiadałem za serwis wGospodarce.pl. Obserwator głównie reprezentacji i Ekstraklasy. Piłka nożna to moja pasja, ale ciekawość prowadzi mnie też do rozwijania innych zainteresowań, jak chociażby MMA czy Wrestlingu :)

Ta strona używa plików cookies.