Dura lex sed lex. Carlo Ancelotti od 1 stycznia 2022 roku trenuje bez odpowiedniego zezwolenia. Jego licencja trenerska skończyła się z dniem 31 grudnia 2021 roku. Usprawiedliwieniem dla Włocha nie są sukcesy na arenie międzynarodowej w tym np. wygranie niejednokrotnie Ligi Mistrzów. Jeśli Włoch chce nadal być trenerem, to będzie musiał zdać test od UEFA.
Na razie nie zostało podane, kiedy Ancelotti ma podjąć się zdania testu. Wiemy jedynie, że ma on sprawdzić, czy szkoleniowiec ma odpowiednie kompetencje do trenowania drużyn na najwyższym poziomie. Włoch praktykę zdał już z wyróżnieniem, ale czy podoła teorii? O tym przekonamy się już niebawem.
Ta strona używa plików cookies.