Dmytro Baszłaj trafił do Podbeskidzia Bielsko-Biała w lipcu 2019 roku z Arsenału Kijów. Ukraiński środkowy obrońca lub defensywny pomocnik błyskawicznie wywalczył miejsce w wyjściowym składzie, znacznie przyczyniając się do awansu do PKO BP Ekstraklasy w sezonie 2019/2020.
31-latek w zespole “Górali” rozegrał łącznie 40 meczów, w których strzelił dwie bramki. Po spadku Podbeskidzia z Ekstraklasy odszedł z klubu, ale nie wyjechał z Polski. Piłkarską karierę będzie kontynuował w beniaminku drugiej ligi – Raduni Stężyca. Baszłaj związał się z nowym klubem trzyletnim kontraktem.
Radunia Stężyca jest niezwykle aktywna na rynku transferowym. Do zespołu z województwa pomorskiego trafili już Janusz Surdykowski, Kuba Lizakowski, Wojciech Łuczak, Michał Leszczyński, i Damian Piotrowski.
Radunia Stężyca nowy sezon drugiej ligi rozpocznie od domowego meczu z rezerwami Lecha Poznań.
Ta strona używa plików cookies.