Fenomenalny strzał z przed pola karnego byłego piłkarza Cracovii.

O 7:00 nad ranem polskiego czasu w australijskiej A-League doszło do nie lada sensacji. Central Coast Mariners znajdujące się na ósmej pozycji [na dziesięć – red.] podejmowało na swoim boisku trzecie Melbourne City, w którym w 71. minucie spotkania został wprowadzony z ławki rezerwowej Marcin Budziński. Na pięć minut przed końcem spotkania, były piłkarz Cracovii oraz Arki Gdynia,  fenomenalnie przymierzył sprzed pola karnego.

Dzięki jego uderzeniu na tablicy wyników widniał remis 2:2. Dzisiejszy gol jest dopiero drugą bramką Marcina w rozgrywkach Hyundai A-League, aczkolwiek może stać się światełkiem w tunelu byłego ekstraklasowicza, któremu media wieściły ostatnio pakowanie walizek. Jego koledzy z City mieli problemy z uzyskaniem korzystnego wyniku, ponieważ w 27. minucie spotkania czerwoną kartkę zobaczył Harrison Delbrige. Po bramce Budzińskiego wynik nie uległ zamianie, dzięki czemu uratował zespół od przegranego spotkania zgarniając jeden punkcik.

 

Udostępnij
Adrian Błachewicz

Ta strona używa plików cookies.