BPL: “Łabędzie” nie poleciały wysoko. Pewne zwycięstwo Liverpoolu!

W kończącym 19 kolejkę angielskiej Barclays Premier League spotkaniu Liverpool pewnie pokonał przed własną publicznością Swansea City 4:1. Dwie bramki dla “The Reds” zdobył Adam Lallana, a jedno trafienie dorzucił Alberto Moreno. Czwartego i zarazem ostatniego gola dla gospodarzy strzelił były zawodnik klubu z Anfield, a obecnie piłkarz Swansea – Jonjo Shelvey, który skierował piłkę do własnej bramki. Jedynego gola dla “Łabędzi” zdobył Gylfi Sigurdsson. Cały mecz w bramce gości rozegrał Łukasz Fabiański.

Mecz rozpoczął się świetnie dla drużyny Brendana Rodgersa. Liverpool od początku był stroną dominującą i to “The Reds” otworzyli wynik tego spotkania. W 33 minucie piłkę do siatki skierował Alberto Moreno i było 1:0 dla Liverpoolu. Gospodarze utrzymali ten wynik do przerwy. Pięć minut po rozpoczęciu drugiej części meczu było już 2:0 dla “The Reds”. Bramka padła po ogromnym błędzie Łukasza Fabiańskiego, który wykopując piłkę trafił w Adama Lallanę, a futbolówka w taki sposób odbiła się od Anglika, że wylądowała w bramce. Goście z Liberty Stadium bardzo szybko złapali kontakt za sprawą Gyfli Sigurssona. Gol Islandczyka dał “Łabędziom” nadzieję na odwrócenie losów tego spotkania, jednak tego wieczoru zespół Rodgersa nie był w nastroju do oddawania punktów. Lallana zdobył gola na 3:1, tym samym strzelając swoją drugą bramkę w tym meczu. Wynik na 4:1 ustalił były piłkarz Liverpoolu – Jonjo Shelvey strzelając bramkę samobójczą.

Liverpool – Swansea City (4:1) – 29.12.2014 (21:00)
Bramki:
33′ A.Moreno (1:0)
51′ A.Lallana (2:0)
52′ G.Sigurdsson (2:1)
61′ A.Lallana (3:1)
69′ J.Shelvey (4:1) – gol samobójczy

Kartki:
M.Skrtel (Liverpool)

Sędzia: Andre Marriner

Stadion: Anfield Road (Liverpool)

Składy:

Liverpool: Mignolet – Can, Skrtel, Sakho – Moreno, Lucas Leiva, Henderson, Manquillo – Lallana (Marković 77.), Sterling (Balotelli 83.), Coutinho (Borini 90.)

Swansea City: Fabiański – Richards (Rangel 46.), Fernandez, Williams, Taylor – Britton (Ki Sung-Yong 67.), Shelvey – Dyer, Sigurdsson, Routledge – Bony (Gomis 62.)

foto: Liverpool FC

 

Udostępnij
Bidson

W redakcji od maja 2014 roku. Obecnie uczeń klasy II LO nr.3 w Gliwicach. Fanatyk futbolu w każdym wydaniu. Wierny kibic Arsenalu Londyn.

Ta strona używa plików cookies.