W ostatniej kolejce LOTTO Ekstraklasy mierzyły się ze sobą Arka Gdynia i Termalica Bruk-Bet Nieciecza. W 38. minucie tego spotkania kapitan gospodarzy Miroslav Bożok dopuścił się brutalnego faulu na Patryku Frycu, za co ujrzał czerwoną kartkę. Na tym jego kara się nie zakończyła, a dziś poznaliśmy jej rozmiary.
32-letni Słowak stawił się dzisiaj przed Komisją Ligi w celu wyjaśnienia sytuacji i poznania kary, jaka spotka go za przewinienie. W trakcie niedzielnego meczu Bożok dopuścił się brutalnego faulu, wchodząc wślizgiem z dwoma wyprostowanymi nogami w Patryka Fryca. Piłkarz gości miał na tyle dużo szczęścia, że w trakcie tego zdarzenia miał nogi w górze, bowiem gdyby stał na ziemi, dziś moglibyśmy mówić nawet o końcu jego kariery. Po spotkaniu, świadomy swojego przewinienia Bożok, przeprosił zarówno zawodnika, jak i sztab szkoleniowy “Słoni”, a jego przeprosiny zostały zaakceptowane.
Komisja Ligi nie puściła jednak tego zdarzenia płazem i ukarała zawodnika czteromeczowym zawieszeniem, uzasadniając swoją decyzję w taki oto sposób:
Zawodnik otrzymał samoistną czerwoną kartkę w meczu Arka Gdynia – Bruk-Bet Termalica Nieciecza za poważny, rażący faul. Zgodnie z Regulaminem Dyscyplinarnym Polskiego Związku Piłki Nożnej zawodnik karany jest w takim przypadku minimum 2 meczami dyskwalifikacji.
Ta strona używa plików cookies.