Wisła nie ma zamiaru przedłużać umowy z 36-latkiem. Reprezentant Polski o decyzji swojego pracodawcy dowiedział się szóstego maja, podczas rozmowy z prezesem Dawidem Błaszczykowskim. Najbliższy mecz “Białej Gwiazdy” z Lechem Poznań będzie ostatnią szansą dla Boguskiego na grę w ligowym meczu na własnym stadionie.
Klub ze stolicy Małopolski planuje towarzyskie spotkanie w ramach pożegnania swojej legendy. Ma ono odbyć się przed kolejnym sezonem, a pożegnany wówczas zostanie również Łukasz Burliga, który odszedł do Wieczystej Kraków.
Boguski to prawdziwy weteran krajowych boisk jak i samej Wisły. W jej barwach występuje od 2006 roku. W tym czasie zdołał rozegrać aż 373 mecze. Strzelił w nich 64 gole i zanotował 48 asyst. Wszechstronny zawodnik ponoć nie ma zamiaru kończyć z futbolem i liczy na oferty z różnych zespołów.
Źródło: Gazeta Krakowska
Ta strona używa plików cookies.