Po przejściu Alissona Beckera do Liverpoolu, a także Łukasza Skorupskiego do Bologni dyrektor sportowy Monchi musiał ściągnąć kolejnego, równie dobrego bramkarza. Po wielu decyzjach, kandydaturach wybór padł na Robina Olsena.
Robin Olsen przez trzy poprzednie sezony występował w zespole z Kopenhagi. Na mundialu głównie dzięki jego interwencjom zespół dotarł aż do ćwierćfinału, tam dopiero ulegli Anglikom.
Ta strona używa plików cookies.