Zdjęcie: https://news.yahoo.com/
Podczas minionego okienka transferowego głównym zainteresowanym usługami Atala wydawał się Paris Saint-Germain. W obliczu niejasnej przyszłości Thomasa Meuniera włodarze mistrza Francji chcieli wzmocnić prawą stronę defensywy. Do transferu ostatecznie nie doszło. Kwestią sporną pozostawała kwota ewentualnej przeprowadzki. PSG oferowało 20 milionów €, lecz ekipa z Lazurowego Wybrzeża żądała co najmniej 40 milionów.
Wraz z upływem sezonu wartość zawodnika systematycznie wzrasta. Sam Atal przyznaje jednak, że brak transferu wyszedł mu na dobre, choć drugi rok na najwyższym poziomie byłby dowodem na to, że może grać w wielkim klubie.
– W kwestii zeszłego sezonu myślę, że było zbyt wcześnie [na transfer]. Były kluby, które wtedy mnie chciały, bo miałem dobry rok. Teraz muszę skupić się na kolejnym świetnym sezonie. Myślę, że mógłbym grać w wielkim zespole. To jest mój cel, pracuję nad nim. Nie ma zawodnika, który nie chce grać na najwyższym poziomie i wygrywać trofea – powiedział Atal.
W tegorocznej kampanii ligowej w barwach Nice 23-latek prezentuje się nadzwyczaj solidnie. Youcef ma na swoim koncie 11 spotkań, w których to zanotował jedną bramkę i dwie asysty.
Ta strona używa plików cookies.