Stoke City dość sensacyjnie ograło na wyjeździe ekipę Watfordu 1:0. Jedyną bramką w meczu był samobój Heurelho Gomesa.
Mecz był bardzo wyrównany, ale nie porwał nas jako kibiców jakoś szczególnie. W 29 minucie do własnej siatki trafił wcześniej wymieniony Gomes i Stoke wyszło na prowadzenie. Jak się okazało, ekipa prowadzona przez Marka Hughesa prowadzenia już nie oddała i mecz zakończył się wynikiem 0:1. Watford znajduje się na ósmym miejscu w tabeli, Stoke natomiast po tym zwycięstwie wskoczyli na 10 lokatę.
Ta strona używa plików cookies.