Jan Urban jest mocno związany z obydwoma klubami. Obecnie prowadzi Górnika, ale wcześniej pracował w stolicy.
– W poniedziałek będzie święto, nie tylko piłkarskie, super atmosfera, komplet kibiców na trybunach. Nie ulega wątpliwości, że jeśli chodzi o motywację, nie trzeba nic mówić. Gramy z Legią, to zawsze atrakcyjny mecz, którym żyją kibice. Zagramy w Lany Poniedziałek, pytanie tylko, kto kogo będzie lał – zapowiadał żartobliwie na przedmeczowej konferencji prasowej.
Górnik to aktualnie siódma drużyna w tabeli PKO Ekstraklasy i radzi sobie zaskakująco dobrze, mimo wszelkich problemów. Z kolei “Wojskowi” spisują się poniżej oczekiwań. Drużyna, która miała aspiracje mistrzowskie, jest piąta i za strefą dającą europejskie puchary.
– Kiedy wygrywasz, zbliżasz się do czołówki. Każdy kolejny zwycięski mecz nas napędza. Do wiosennych statystyk nie przywiązuję wagi. Chcemy ograć Legię, a po poniedziałkowym meczu będę jej piłkarzom życzył jak najlepiej. Zależy nam, by maksymalnie wykorzystać możliwości zespołu i moment, w jakim się znajduje. Na razie się nam udaje. Ocena przyjdzie na koniec – podkreśla Urban.
Początek meczu Górnik – Legia o 20.00.
Ta strona używa plików cookies.