Marcin Kamiński, Karol Linetty, Kamil Glik / fot. Mikołaj Barbanell (Piłkarski Świat)
Karol Linetty nie może zaliczyć ostatniego sezonu w Torino do udanych. Nic dziwnego więc, że coraz więcej mówi się o jego odejściu.
Karol Linetty z pewnością inaczej wyobrażał sobie pobyt w Torino. Zawodnik w niedawno zakończonym sezonie Serie A rozegrał 27 spotkań i strzelił zaledwie jedną bramkę. Jego klub cudem uniknął spadku, zajmując 17. miejsce w tabeli.
Jednakże, pomocną dłoń do zawodnika może wyciągnąć Riccardo Pecini. Włoch niebawem zostanie dyrektorem sportowym Spezii i Polak znajduje się na szczycie listy życzeń tegoż klubu. Pecini w przyszłości pracował w Sampdorii Genua i pamięta on świetne występy pomocnika na Stadio Luigi Ferraris.
Jeśli tylko Torino wykaże chęć sprzedania Linettego, to 15. zespół minionej kampanii włoskiej ligi z miłą chęcią to wykorzysta.
Ta strona używa plików cookies.