Nie trzeba było długo czekać na zapełnienie luki po odejściu Marco Paixao. Wrocławianie sprowadzili w jego miejsce piłkarza Dynama Bukareszt – Kamila Bilińskiego. 

Biliński jest byłym królem strzelców litewskiej A Lygi, a w poprzednim sezonie zdobył 11 bramek w 33 meczach ligi rumuńskiej. Gra we Wrocławiu to dla Bilińskiego powrót do domu, bowiem jest wychowankiem tej drużyny. W swojej karierze reprezentował jeszcze barwy Gawina Królewska Wola, Znicza Pruszków, Wisły Płock czy KS Polkowice, a za granicą grał dla Dynama Bukareszt i Żalgirisu Wilno.

Udostępnij
Adam Skorupka

Felietonista. W redakcji od 15 lipca 2013 do końca 2015. Od 18 sierpnia 2016 ponownie. Wielki fan Manchesteru United, Interu Mediolan, Levante UD oraz Realu Madryt.

Ta strona używa plików cookies.