Przełomowym momentem tego meczu była z pewnością czerwona kartka dla gości z Genui. Niedługo po zmianie stron drugą żółtą zobaczył Murillo i musiał opuścić boisko. Niedługo potem Roma strzeliła na 1:0. Po znakomitym dośrodkowaniu Maticia do główki wyskoczył Wijnaldum i pokonał bramkarza. Piłka skozłowała jeszcze o ziemię, co tym bardziej uniemożliwiło interwencję.
Sampdoria próbowała jeszcze odpowiadać mając tylko bramkę straty, ale nie udawało im się to za specjalnie ani w 10 ani 11. Drużynie Stankovicia brakowało konkretów. Na 2:0 Giallorossi podwyższyli już w końcówce. Do siatki z rzutu karnego, wykonanego zresztą z zimną krwią, trafił Paulo Dybala. To już 10. gol Argentyńczyka w Serie A w tym sezonie. Faulowany chwilę wcześniej zaś był Wijnaldum, który rozegrał z pewnością swoje najlepsze spotkanie w barwach Romy, a dziś był jej najlepszym ogniwem.
Kropkę nad i postawił zaś Stephan El Shaarawy. Wykorzystał dobry przerzut od Solbakkena i technicznym strzałem po długim słupku ustalił wynik na 3:0. Tym samym Roma wraca, przynajmniej na razie, na 4. lokatę w tabeli, a Genueńczyków dzieli już 10 oczek od bezpiecznej strefy.
57′ Wijnaldum, 88′ Dybala (k.), 90+4′ El Shaarawy –
Ta strona używa plików cookies.